Tytuł oryginału "Where is my maid?"
Jako mała dziewczynka
miałam przekonanie, że gdy dorosnę, będę miała służącą. Był to mój własny
pomysł. Z pewnością nie wyniosłam tego z domu. Pochodzę z rodu bardzo
pracowitych ludzi. W mojej rodzinie lubiło się pracować, było tak od pokoleń. Mam
żywe wspomnienie mojej matki zakasującej rękawy i mówiącej do mnie z wielkim
zapałem: „Chodź, Pearl! Bierzmy się do roboty! Jeśli jakaś praca jest warta
tego, żeby ją wykonać, jest warta tego, żeby ją wykonać dobrze!”. Ale mnie
jakoś ominęła ta wrodzona cecha. Moja służąca nigdy się nie zjawiła i wejście w
rolę gospodyni domowej nie było dla mnie łatwe.